Forum Guildi w Wow-ie Killing spree grajacej na serwerze ShadowGate
Takie male historie wymyslone przez nas niech tu beda zamieszczane
Oczywiscie RPG chociaz moga tez byc jakies odchylenia
Na poczatek niech zaczne ja :
Ta historia bedzie troche pomieszana z realem D
WOW 200 lat pozniej
Wrocilem ze szkoly... Fak, kolejny minusowy skill od trenera... u mnie nazywaja to jedynka czy jakos tak...
No, ale coz, zagram sobie w World of Real : Wrath of the Obama...
Gram, gram, gram ...
Ha! 70 poziom!
Nagle uslyszalem huk.
O nie! Plonacy legion...
Ciekawe co w TV leci...
Wlaczylem telewizje...
na Discovery lecial akurat program dokumentalny " Instancje Azeroth " , nudne, to dla kujonow, przelaczam..
kanal TVWOW1 :
WIADOMOSCI
<muzyka z SW>
Zapotrzebowanie na tankow zmiejszylo sie o 50%!
Zapraszamy na kursy walut :
1 GOLD = 32 SILVER
1 SILVER = 45 COPPER
1 GOLD HORDY = 0.2321337 GOLD ALLIANCE
REKLAMA
Muzeum Northrendu zaprasza ! Wez do reki ostrze mrozu! Odwiedz grob arthasa ! Ogladnij film dokumentalny Warcraft the movie! Cena : 12 Goldow Hordy.
E tam nuda, syf...
Pomyslalem ze lepiej wyjsc na dwor... Nie wiedzialem ze ta decyzja miala wplynac na cale moje zycie... i calego swiata...
Spotkalem 2 znajomych, o ile mam ich w pamieci to mowilem do nich Kot i GK.
Postanowilismy odwiedzic Maharadze Stranglethorn Vale...
Przed nami zmaterializowal sie dziwny ksztalt...
przypominal mi mojego nauczyciela jezyka commmon....
Otworzyl sie przed nami portal...
Obca mi istota, powiedziala ze musimy cofnac sie do przeszlosci, do 3 inwazji plonocego legionu, i zniszczyc go na zawsze... Bez wachania wstapilismy... Dziwnym trafem Maharadza kraju Stranglethorn przylaczyla sie do nas...
Ostatnio edytowany przez kubabb (2009-05-30 20:58:01)
Offline