Forum Guildi w Wow-ie Killing spree grajacej na serwerze ShadowGate
Opisujcie tu wasze ciekawe sytuacje w WoWie ;p mogą być śmieszne, albo mrożące krew w żyłach, byleby nie nudne ;P
To ja zacznę:
Hellfire Peninsula, 3 punkty. Przejmuje sobie i takie tam. Alliance has lost the Overlook! no to lece ;P i co? rogal na 68. Padł 2 razy, nie sprawiał wiekszych problemów ;D Potem Stadium. Patrze: a tam warlock. Trochę mi uciekał, ob był na fly mouncie. Poleciał w takie miejsce, w ktore normalnie bym nie dotarl. No to ja: Shadowstep i gosc lezy:P. Chyba nie byl chetny do walki.
Teraz wasza kolej ^^
Offline
Hellfire.... mroczne dzielnica nieumarłych... 1 q na undeady...Biegne pomoc Razielowi... bo go leje Horda.. rogue 70 dobry eq... raziell walczy dzielnie podbiegam ja mu heala a on do mnie na skypie ej arch strzaly mi sie skonczyly. jak sie okazalo rogue expil warriora 63 lvl i poleglismy obaj nawet jego swirowaty pet Bangladash z Stragenthorn Vale... coz odgralem sie potem za to na Locku z Enriqe xD biedny nie wie ze klecha ma resisty na shadow
Offline